piątek, 6 września 2013

Something from me..

Żyjemy szybko, wciąż w pogoni za czymś. Nie zawsze w życiu wszystko układa nam się tak, jak byśmy chcieli. Zwykle nie można mieć wszystkiego naraz; zdrowia, miłości i pieniędzy. Warto jednak doceniać co się ma, cieszyć chociażby z najdrobniejszych detali. Społeczeństwo ma skłonność do narzekania, czego byśmy nie mieli i tak będziemy chcieć więcej. Marzenia się spełniają ale trzeba im pomóc. Mam tak wiele pomysłów a wciąż brak czasu na ich realizację. Pochłonęła mnie praca a niebawem dojdą studia. Każdy dzień traktuję jako namiastkę, cegiełkę budującą moją przyszłość. Należę do ludzi którzy zawsze stawiają wysoko poprzeczkę.Szkoda tylko że tak trudno jest wygospodarować czas na pasje oraz ich spełnianie. Mimo to wierzę że najbliższy okres który zdaje się być najtrudniejszym do przetrwania, wykorzystam w pełni by kiedyś móc powiedzieć "warto było czekać".

Z góry przepraszam za niespójność tekstu.Chciałam dać od tak, coś od siebie.Nie zapominam o tym blogu. A czasami nawet żałuję że ''tak późno'' go założyłam.. ale jak to mówią, na marzenia nigdy nie jest za późno i nie warto ich odkładać na później.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.
P&L.



1 komentarz: